Wcale nie było tego mało...Przygotowania poszły dość sprawnie i mimo,ze jest jeszcze kilka spraw do dopięcia, to jesteśmy już spokojni. W zasadzie wszystko gotowe, można się pakować i lecieć.
W ramach pierwszej niespodzianki zostaliśmy zaproszeni na przesłuchanie na 3h przed wylotem z powodu przesiadki w Tel-Avivie.
Trasę podróży mamy ogólnie już zaplanowaną a pierwszy miesiąc właściwie szczegółowo. Karolinie należy się pochwała za ogarnięcie tematu szczepień :)
Trasę podróży mamy ogólnie już zaplanowaną a pierwszy miesiąc właściwie szczegółowo. Karolinie należy się pochwała za ogarnięcie tematu szczepień :)
Mamy oczywiście pewne obawy. Są ludzie, których będzie nam brakować:) Zatęsknimy za wygodami, wspinaniem, obiadami Mamy Karoliny :) dostępnością wszystkiego...z drugiej jednak strony....przygoda czeka :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz